Cyberbezpieczeństwo zamknięte dla osób z niepełnosprawnością? RPO interweniuje w sprawie rekrutacji na WAT

Czy osoba z niepełnosprawnością fizyczną może zostać ekspertem od cyberbezpieczeństwa w polskiej armii? Teoretycznie tak, praktycznie – napotyka na bariery już na etapie rekrutacji. Problem ujawnił wniosek skierowany do Rzecznika Praw Obywatelskich przez ucznia szkoły średniej, który mimo niepełnosprawności fizycznej, chce studiować kryptologię i cyberbezpieczeństwo na Wojskowej Akademii Technicznej.

Prawo kontra praktyka

Paradoks polega na tym, że choć ustawa o obronie Ojczyzny explicite dopuszcza służbę osób z niepełnosprawnościami na stanowiskach związanych z cyberbezpieczeństwem, to zarządzenie MON dotyczące rekrutacji na uczelnie wojskowe wymaga od wszystkich kandydatów zaliczenia sprawdzianu sprawności fizycznej. Ta niespójność skutecznie zamyka drogę do służby osobom, które mogłyby wnieść istotny wkład w cyberbezpieczeństwo kraju.

Konstytucyjne wątpliwości

Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca uwagę, że obecna sytuacja może naruszać fundamentalne prawa zagwarantowane w Konstytucji RP. Chodzi o prawo równego dostępu do służby publicznej, wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz zakaz dyskryminacji w życiu społecznym. W związku z tym RPO zwrócił się do Ministerstwa Obrony Narodowej o zbadanie problemu i przedstawienie planowanych działań, które umożliwiłyby osobom z niepełnosprawnościami podjęcie studiów wojskowych na wybranych kierunkach.

Świat pokazuje, że to możliwe

Podczas gdy w Polsce trwa debata, inne kraje już dawno dostrzegły potencjał osób z niepełnosprawnościami w służbach wojskowych. W Ukrainie żołnierze, którzy doznali niepełnosprawności podczas służby, są szkoleni w obsłudze zaawansowanych systemów dronów wykorzystujących sztuczną inteligencję. Armia amerykańska również zatrudnia weteranów z niepełnosprawnościami w obszarach cyberbezpieczeństwa i obsługi dronów.

Bezpieczeństwo kraju a niewykorzystany potencjał

W dobie rosnących zagrożeń cybernetycznych i stałego ryzyka ataków hakerskich, pojawia się pytanie: czy Polska może pozwolić sobie na rezygnację z kompetentnych osób, które mimo niepełnosprawności fizycznej, chcą aktywnie uczestniczyć w obronie cyberprzestrzeni naszego kraju?

Interwencja RPO może stać się pierwszym krokiem do zmiany przepisów i otwarcia polskiej armii na nowe talenty, niezależnie od ich sprawności fizycznej. W końcu w cyberprzestrzeni liczy się przede wszystkim sprawność intelektualna i umiejętności techniczne.

Czekamy na odpowiedź Ministerstwa Obrony Narodowej i mamy nadzieję, że sprawa przyczyni się do szerszej dyskusji o roli osób z niepełnosprawnościami w nowoczesnych siłach zbrojnych.

Umów Konsultację Biznesową