Jak informuje „Rzeczpospolita”, Sąd Najwyższy wydał istotne orzeczenie dotyczące dostosowania miejsca pracy do potrzeb nauczycieli z niepełnosprawnościami. Wyrok ten może mieć znaczący wpływ na interpretację obowiązków pracodawców w zakresie racjonalnych usprawnień.
Sprawa niepełnosprawnej nauczycielki
Sprawa dotyczyła nauczycielki z niepełnosprawnością ruchową, zatrudnionej w szkole specjalnej, która pozwała placówkę o odszkodowanie za naruszenie zasad równego traktowania. Kluczowym elementem sporu była kwestia zmniejszenia czasu pracy wynikającego z niepełnosprawności oraz oczekiwania związane z dostosowaniem miejsca pracy. Nauczycielka wnioskowała między innymi o przeniesienie jej miejsca pracy na parter oraz zapewnienie pomocy osób trzecich przy pracy z uczniami, co miało ograniczyć jej wysiłek fizyczny.
Kluczowe aspekty wyroku
Sąd Najwyższy przyjął zróżnicowane stanowisko w tej sprawie. W kwestii czasu pracy orzekł na korzyść nauczycielki, wskazując, że obniżenie czasu pracy powinno obejmować proporcjonalnie całość obowiązków. Oznacza to uwzględnienie zarówno godzin dydaktycznych (pensum), jak i innych zadań wynikających z pracy nauczyciela, takich jak przygotowanie do zajęć czy doskonalenie zawodowe.
Racjonalne usprawnienia – realne możliwości
W sprawie racjonalnych usprawnień Sąd Najwyższy stanął jednak po stronie placówki. Jak wyjaśnił sędzia Bohdan Bieniek, pojęcie racjonalnych usprawnień jest niedookreślone i musi być interpretowane w kontekście konkretnej sytuacji oraz możliwości ekonomicznych pracodawcy. W przypadku szkół specjalnych kluczowe znaczenie ma fakt, że placówki te są przede wszystkim zorientowane na potrzeby uczniów z niepełnosprawnościami. Sąd podkreślił, że przy ocenie możliwości wprowadzenia usprawnień należy brać pod uwagę zarówno charakter prowadzonej działalności, jak i realne możliwości finansowe placówki.
Szerszy kontekst
Wyrok ten nabiera szczególnego znaczenia w kontekście danych z Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań z 2021 roku. Według nich w Polsce żyje 5,4 mln osób z niepełnosprawnościami, co stanowi 14,3% populacji. Niepokojący jest fakt, że tylko 32% z nich jest aktywnych zawodowo, podczas gdy średnia unijna wynosi 50%.
Orzeczenie to może stać się ważnym punktem odniesienia dla przyszłych spraw dotyczących dostosowania miejsc pracy do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, szczególnie w sektorze edukacji. Pokazuje ono, że kwestia racjonalnych usprawnień wymaga wyważenia potrzeb pracowników z niepełnosprawnościami z realnymi możliwościami i specyfiką działalności pracodawcy.